środa, 2 listopada 2011

Urodziny Sabiny

Było wyzwanie na Skrapujących Polkach, w którym należało zrobić kartkę z plecionką. Miałam pomysł, który chodził mi po głowie od jakiegoś czasu... i go wykonałam.. (kartka nie skończona)



ale jak zobaczyłam, co mi wyszło, to rzuciłam w kąt i powiedziałam, że nie podoba mi się ta kartka. Oczywiście Natalia powiedziała, że fajna, a Żaneta, że nie jest od wydawania opinii (choc powiedziała, że ta plecionka jest za gruba)..
Termin wyzwania minął, a ja nadal bez kartki, po którą za niedługo ktoś przyjdzie... zawzięłam się i wyszła taka. Plecionkę podkleiłam kalką, żeby tekst życzeń, tak nie "wychodził".






Dziękuję za odwiedziny, a tym, które pozostawiają słówka, szczególnie dziękuję. ponieważ wiem, że to co robię nie jest koszmarnym kaszalotem i nadaje sie czasem do publikacji ;)

12 komentarzy:

  1. Ty masz za dużo czasu, skoro po 2 kartki robisz do wyboru :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu, druga jest po prostu delikatniejsza. Ale pierwsza kojarzy mi się z tajemniczym ogrodem - krateczka wygląda jak furtka do niego :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne są oby dwie. Cudnie prezentują się te plecionki.

    OdpowiedzUsuń
  4. dziękuję dziewczyny!!
    to dobrze, że jej nie wywaliłam ;) będę mogła ją jeszcze wykorzystać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj, zdecydowanie tę pierwszą można wykorzystać. Jest bardzo klimatyczna :)
    No a ta druga-gotowa-... po prostu powala! jest cudowna!!

    OdpowiedzUsuń
  6. sliczne kartki! przepiękne te kwieciste zdobienia^^ pozdrawiam goraco!

    OdpowiedzUsuń
  7. mnie się obie podobają choć faktycznie ta pierwsza ma ciutek za grubą kratkę ale i tak jest śliczna zwłaszcza kwiatuszki sa urocze!!
    pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Hmmm, muszę przyznać, że druga kartka jest bardziej delikatna dzięki zmianie plecionki. Śliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oby dwie są śliczna! Ale druga zdecydowanie powalająca!;)

    OdpowiedzUsuń
  10. i listeczki zmieniłaś :) chyba przemianuję się na CIOTKA DOBRA RADA :)

    OdpowiedzUsuń
  11. aaaa - i zdjecia - dużo lepsze :)

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz jest dla mnie bardzo cenny i dziękuję za odwiedziny :)