czwartek, 10 marca 2011

znów paraperówka

i trochę mniej wypaśna wersja tego domku...
w ogóle, to kartka została podarowana w ten sposób i wszyscy skonsternowani zastanawiali się co to jest...


dopiero jakiś jeden mądry wpadł na pomysł, że patrzą do góry nogami (mnie tam nie było, wiem z opowiadań męża)



 Tak w ogóle, to dziękuję Wam za cudne komentarze :)
I przepraszam, jeśli ostatnio nie komentuję prac, ale zaś złapałam jakieś choróbsko i męczą mnie zatoki. Obiecuję, że to się poprawię.
Życzę dobrej nocy :)

4 komentarze:

  1. hehe, no to mieli zonka :D kartka sliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Twojego męża..też tam nie było...kartka...cudo...spełniła nasze najcudowniejsze oczekiwania..,hihihi...I Twój mąż nie wziął od nas ani złotówki...hihihi...a ten jeden mądry to znowu ja.....Zajączek....ale Aniu na tej stronie nie mogłabyś zrobić takiego linka pod nazwą...."Moje prace"...bo szukam tej swojej cudownej kartki i nie mogę się jej doszukać...

    OdpowiedzUsuń
  3. tej mojej cudownej kartki....Zajączek

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz jest dla mnie bardzo cenny i dziękuję za odwiedziny :)